20,00 zł – 70,00 zł; Widzisz? 50 to wcale nie tak dużo! 20,00 zł – 70,00 zł; Prezent dla babci i dziadka 20,00 zł – 70,00 zł; Prezent dla babci 20,00 zł – 70,00 zł; Dzień Taty 20,00 zł – 70,00 zł; Dzień Mamy 20,00 zł – 70,00 zł; Rocznica w liczbach 20,00 zł – 70,00 zł; Serce z napisami 20,00 zł – 70,00 zł
W związku z dużą ilością zamówień, czas realizacji może wydłużyć się do 14 dni roboczych. Standardowy czas oczekiwania to 7 dni. Dla pilnych zamówień prosimy o wcześniejszy kontakt mailowy i/lub telefoniczny. 0 Sklep Moje konto Koszyk Zamówienie O mnie Kontakt 0 Strona główna/Produkty otagowane „widzisz to wcale nie tak dużo” Wyświetl12 15 30 Dodaj do koszyka Tabliczka – Widzisz 30, 40, 50, 60, 70, 80 to wcale nie tak dużo? zł Dodaj do koszyka Tabliczka ręcznie malowana- Widzisz 30, 40, 50, 60, 70, 80 to wcale nie tak dużo? (Kopia) zł
Stream wcale nie tak fajnie by noname on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.
Najlepsza odpowiedź EKSPERTnei odpowiedział(a) o 03:30: To, że sama sobie rozwiązałaś na 70% wcale nie oznacza, że miałabyś chociażby 10% gdyby maturę sprawdził Ci normalny egzaminator. Niestety głównym problemem w przypadku matury z biologii jest trafienie w klucz. I nauka do matury polega głównie na umiejętności formułowania odpowiedzi, które byłyby uznane przez egzaminatora. Odpowiedzi EKSPERTYomi~ odpowiedział(a) o 13:49 Jeśli sama sobie sprawdzałaś to w przypadku biologii powinnaś odjąć co najmniej 30% - klucze są tak ułożone, że nawet gdy odpowiedź merytorycznie jest poprawna to za złe sformułowanie zdania, czy użycie złego słowa traci się punkty. blocked odpowiedział(a) o 11:08 Jak na gimnazjum to dużo. Jak na liceum - zalezy od preferencji zawodowych. xAJx odpowiedział(a) o 11:09 Grayson odpowiedział(a) o 11:11 Jak jesteś w gimnazjum, to dobry wynik. EKSPERTkarola2672 odpowiedział(a) o 13:26 Jak na gimnazjum to bardzo dużo Uważasz, że ktoś się myli? lub
Cash gift clover for birthday, wedding anniversary or other anniversaries, with or without name engraving,consisting of a heart-shaped base plate, a clover leaf with a lasered-out year, engraved congratulations and a banknote holder.Size shamrock: 11.7 cm x 11.7 cm, or 16 cmHeart size: 9.5cm x 8.5cmMaterial: Birch wood, 3 mmColour: NatureThe
zapytał(a) o 22:09 Czy 70 lat to dużo? SIemka,mam kochaną i sympatyczną babcię która ma 70 bolą ją plecy i tak dalej,chodzi w 95% prosto,i jest ją kocham i poprostu ccę wiedzieć czy według was tyle lat to ciocię i wujka którzy mają 84 lata,a wujek cyba z 90...Babcia mojej koleżanki ze szkoły ma babcię co ma 99 lat,i się całkiem dobrze boję się żę moją babcia nie dożyje jeszcze 10,20 napiszcie czy waszym zdaniem to dużo i czy wytrzyma jeszcze dość wszystkie babcie :D Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 22:12 Młody człowiek powie że dużo. Ale jeśli patrzeć z jej perspektywy, minęło to jak jeden dzień. Šhe 😈 odpowiedział(a) o 22:12 tego nie da się określi, inni żyją dłużej inni krócej, może się czuć świetnie ale jutro możemy jej już nie być... takie życie dziamałP odpowiedział(a) o 22:55 Na to nie ma reguły każdy ma swoją świeczkę sam też nie wiesz czy jutro nie umrzesz nikomu nie życzę żyjcie jak najdłużej Nanitare odpowiedział(a) o 23:17 Szczerze trudno powiedzieć ile jeszcze pożyje. Jest to indywidualna sprawa. Bóle pleców w tym wieku nie są niczym dziwnym, więc się nie martw. Mam nadzieję, że będzie jeszcze długo na tym świecie :) blocked odpowiedział(a) o 11:16 Dziękuję wam bardzo :D I jak najbardziej zgadzam się że można umrzeć z dnia na dzień...Szkoda :c Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
KARTKA URODZINOWA NA PIENIĄDZE WIDZISZ 30 40 50 TO WCALE NIE TAK DUŻO K226. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. 35, 99 zł. zapłać później z. sprawdź. 44,98 zł z dostawą. Produkt: KARTKA URODZINOWA NA PIENIĄDZE WIDZISZ 30 40 50 TO WCALE NIE TAK DUŻO K226.
fot. Adobe Stock, New Africa Wiem, wiem, ruch to zdrowie, a odpowiednia dieta może przedłużyć życie. Tyle że ja wcale nie chciałam go sobie przedłużać… Lekarz najpierw bez słowa patrzył na wyniki moich badań, a potem gapił się na mnie jak cielę na malowane wrota. Wreszcie się odezwał – Widzę, że nie zastosowała się pani do moich zaleceń, pani Romo. Widzieliśmy się trzy miesiące temu, a wyniki ani drgnęły – stwierdził. Strasznie mnie wkurzał ten doktorek, ale w naszej mieścinie nie było innego, więc byłam na niego skazana. – Tylko dieta może panią uratować – pouczał mnie dalej. – Dieta i ruch. Rozumie pani? Te wyniki są fatalne. A jak z utratą kilogramów? Udało się coś zgubić? – przewiercał mnie wzrokiem. – Zapraszam panią na wagę – wskazał mi ręką znienawidzony sprzęt medyczny. Wstałam powoli z krzesła i poszłam jak na ścięcie w tamtym kierunku. – Tak, jak myślałem – mądrzył się szczyl mniej więcej w wieku mojego syna. – Zamiast w dół, waga poszła w górę. Czy pani chce się zabić? „Dobre pytanie, cwany lis z tego doktorka” – myślałam, pakując czekoladki i toruńskie pierniki do koszyka w sklepie, do którego wstąpiłam w drodze do domu. Męża pochowałam dawno temu bez specjalnej rozpaczy. Nie, nie bił mnie ani naszego syna, nie pił też jakoś specjalnie dużo jak na wioskowego chłopa, ale był wyjątkowo skąpy, czym potwornie mnie zmęczył przez trzydzieści dwa lata naszego małżeństwa. Zostałam sama Krzysiek, nasz syn, był na drugim roku studiów. Studiował w Szczecinie, więc w domu bywał dość często. Ale potem skończył studia, ożenił się i wyprowadził daleko ode mnie. Może i lepiej, bo jego żona nie przypadła mi do gustu. Jakaś taka wyfiokowana lala, a do tego potwornie zarozumiała i samolubna. No cóż, skoro Krzysiek sobie taką wybrał, to niech ma, ale ja przecież nie muszę się z nią męczyć. Dzieci mieć nie chcą, postawili na karierę, tak mi powiedział Krzysiek podczas jednej z rozmów telefonicznych, kiedy jeszcze do mnie regularnie dzwonił. Uznałam, że to nieco egoistyczne z ich strony, ale ich wybór. Potem przestał przedzwonić. Trudno. Czy za nim tęsknię? No pewnie! Co ze mnie byłaby za matka, gdybym nie tęskniła. Ale przyzwyczaiłam się do swojej samotności, ba, nawet ją polubiłam. Koleżanek nigdy nie miałam. Plotki mnie nie zajmowały, a co to za koleżanka, co poplotkować nie lubi. Bez sensu, i ja je rozumiem. Mam swój ogród, w którym latem spędzam każdą chwilę. Uprawiam kwiaty, czym wzbudzam niemałą sensację na wsi, bo ludzie nie rozumieją, po co uprawiać coś, z czego nie ma pożytku. Nie to co ziemniaki, marchewka i inne pietruszki, ale kwiatki? Nigdy nie przejmowałam się tym, co inni gadają Jestem za tym, żeby ludzie żyli swoim życiem, a nie cudzym. A kwiaty to moja miłość! Kwiaty i słodycze. Kocham słodycze! Nigdy mnie nie zawiodły. Potrafią rozpędzić każdy smutek… Wiem, że powinnam w moim wieku unikać cukru, uważać na to, co jem i ruszać się. Nie tylko przy kwiatach w ogródku. Tym bardziej że nigdy nie byłam szczupła, zawsze miałam tendencję do tycia. Szczerze? Jestem zmęczona. Już się nażyłam. I nie będzie mi żaden doktorek mówił, co mam jeść, a czego nie, i ile kilogramów zrzucić. Wnuków mieć nie będę, samotność zacznie mi przeszkadzać, nie mam zamiaru zabiegać o długie życie. – Dawno nie dzwoniłem, mamo – usłyszałam w słuchawce głos Krzyśka. – Wiesz, dużo pracy, mam nadzieję, że się nie gniewasz – bardziej stwierdził, niż zapytał. – Ale teraz dzwonię z dobrą wiadomością. Będziesz babcią! – prawie krzyknął. W pierwszej chwili nie zrozumiałam. Jak to babcią, przecież nie chcieli mieć dzieci... Serce waliło mi jak szalone, w ustach miałam sucho. – Halo, mamo, słyszysz mnie, mamo? – darł się do słuchawki Krzysiek, a ja próbowałam się uspokoić. – Tak, syneczku, słyszę cię, bardzo się cieszę, kochany… No i to by było na tyle z moim umieraniem. Biorę się za siebie. I to już! Pierwszy krok mam za sobą. Umówiłam się do dietetyczki, sama nie dam rady, potrzebuję pomocy. W przyszłym tygodniu jadę do Świnoujścia, mam wizytę. A! I przy okazji kupię sobie takie kijki do chodzenia. W sam raz na wypady do lasu. Jak wnuk lub wnuczka się urodzi, będę jak nowa, bez dwóch zdań! Czytaj także:„Gdy zmarł teść, teściowa się zmieniła. Obsesyjnie interesowała się naszym życiem, nieproszona cerowała moje majtki”„Czułam, że to dziecko musi żyć. Próbowałam odwieść Kasię od usunięcia ciąży i miałam rację. To dziecko uratowało jej życie”„Adrian miesiącami mnie dręczył i prześladował. Policja mnie zbyła. Zainteresują się dopiero, gdy zrobi mi krzywdę”
\n \n 70 to wcale nie tak dużo
326K views, 3.8K likes, 248 loves, 334 comments, 495 shares, Facebook Watch Videos from Niezwykły Świat: Znajomi mówią, że mam za dużo kotów… Ale ja wcale tak nie uważam!
Zabawna alternatywa dla klasycznych kartek urodzinowych! Od początku do końca personalizowane pod osobę obdarowywaną (wiek, imię, elementy zainteresowań lub inne ozdoby). Tabliczka może być wręczona jako kartka lub mieć dołączony sznureczek do powieszenia. Rozmiarze 29x21cm, dołożone klamerki zależnie od ilości banknotów. Banknoty nie są częścią oferty :). Dane do kartki oraz informację czy mocować sznureczek czy nie – proszę wysłać na maila pracownia@ lub w wiadomości na naszym FB powołując się na numer zamówienia. Maksymalny czas realizacji zamówień może wynosić do 10 dni roboczych (w wyjątkowych sytuacjach ten czas może się wydłużyć). Produkt wykonany z naturalnego drewna (sklejka brzozowa) i poddany ręcznej obróbce (dwustronnie szlifowany). Produkt w rzeczywistości może nieznacznie różnić z racji charakterystyki materiału i procesu obróbki. Kolor może wydawać się inny od tego na zdjęciu. Miejsce produkcji: Polska, Oleśnica Fragment filmu pochodzi z serwisu facebook.O filmie: http://www.filmweb.pl/film/Mocna+kawa+wcale+nie+jest+taka+z%C5%82a-2014-713171 70,00 zł Humorystyczny prezent urodzinowy – przestrzenna ramka na włożenie pieniędzy z napisem “Widzisz? x lat to wcale nie tak dużo!”. Z tyłu znajduje się cytat i miejsce na dedykację urodzinową. Na zdjęciu wzór w kolorach złoto + granat, ale dostępne są również inne kolory. Przy składaniu zamówienia proszę podać: Imię solenizanta/solenizantki. Wiek*. Kolorystykę, jeśli ma być inna niż na zdjęciu. Dedykację na tył ramki. * – najlepiej prezentują się ramki na okrągłe urodziny (20, 30, 40 itd.), ale można również podarować je na “połówki” (35, 45, 55…). Ramka sprzedawana jest bez banknotów, jedynie ze sznurkiem i odpowiednią ilością klamerek. Pieniądze należy umieścić samodzielnie – wystarczy zdjąć tył ramki i przyczepić je klamerkami, złożone na pół. Opis Opis Przestrzenna ramka urodzinowa z napisem “Widzisz? [45] lat to wcale nie tak dużo!” Z jakich materiałów wykonana jest ramka? Ramka jest drewniana, pokryta farbą, szybka natomiast plastikowa. W środku znajdują się papierowe dekoracje, sznurek oraz drewniany spinacz. Ramka ma wymiary 25x25x4,5cm. Jaki tekst znajduje się z tyłu ramki? “Życie jest jak aparat. Wyostrz to, co ważne. Łap tylko dobre momenty. Z negatywów wyciągaj pozytywy.” + dedykacja z podpisem Jakie kolory są dostępne? Czarny, szary, czerwony, pudrowy róż, granatowy, błękitny, srebrny, złoty, butelkowa zieleń, jasna zieleń. Do ramki należy wybrać dwa kolory. Czy istnieje możliwość zrobienia ramki według mojego pomysłu? Oczywiście. W sprawie indywidualnych projektów zapraszam do kontaktu mejlowego: biuro@ Czy ramka będzie identyczna jak na zdjęciu? Robię wszystko, aby moje projekty były jak najbardziej zbliżone do prezentowanych na zdjęciach, ale jest to rękodzieło: taki jego urok, że każda praca wychodzi trochę inna 😊 Czasem może zdarzyć się mała zmiana w użytych materiałach: inny kwiatek, mniejsza perełka, szersza wstążka itd. – wszystko jednak pasujące do siebie, w stylu prezentowanym na zdjęciu. Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Akceptuj Czytaj więcej aeU6.
  • 273mv2vdgk.pages.dev/153
  • 273mv2vdgk.pages.dev/304
  • 273mv2vdgk.pages.dev/93
  • 273mv2vdgk.pages.dev/131
  • 273mv2vdgk.pages.dev/287
  • 273mv2vdgk.pages.dev/241
  • 273mv2vdgk.pages.dev/291
  • 273mv2vdgk.pages.dev/232
  • 273mv2vdgk.pages.dev/224
  • 70 to wcale nie tak dużo